Prebiotyki w psiej diecie

Prebiotyki w psiej diecie

 


Prebiotyki w psiej diecie budzą coraz większe zainteresowanie wśród opiekunów - czym są i czy warto wprowadzić je na stałe?

  1. Prebiotyki - co to takiego?

Prebiotyki to oporne na działanie enzymów trawiennych składniki odżywcze, które nie podlegają trawieniu. To składniki, które mają zapewnić korzyść zdrowotną poprzez zmianę mikrobioty (mikroorganizmy występujące w organizmie). Najczęściej występujące to: mannanoligosacharydy (MOS), fruktooligosacharydy (FOS), polisacharydy oraz laktuloza.

  1. Jakie jest ich zadanie w organizmie?

Badania pokazują, że rolą prebiotyków w psiej diecie jest zwiększanie absorpcji niektórych pierwiastków, m.in. wapnia, a także poprawa efektywności układu immunologicznego i jakości snu.

Prebiotyki stymulują aktywność i wzrost prozdrowotnych bakterii znajdujących się w jelicie grubym. Przyczyniają się do zwiększenia liczby bakterii typu Lactobacillus ssp. i Bifidobacterium spp. Równocześnie zmniejszają liczbę bakterii: Clostridium perfringens i E.coli, które w określonych warunkach są chorobotwórcze.

  1. Fruktooligosacharydy (FOS)

Najważniejszą grupę stanowią fruktooligosacharydy (FOS). To głównie inulina (występująca naturalnie w cykorii) i oligofruktoza (powstaje w procesie chemicznej degradacji łańcucha inuliny). Wiele badań wskazuje, że więcej szczepów prebiotycznych "chętniej" wykorzystuje oligofruktozę niż inulinę. Oligofruktozę znajdziecie jako składnik wielu produktów przeznaczonych dla psów, np.:

Warto przyjrzeć się również produktom z inuliną, np,:

  1. Mannanoligosacharydy (MOS)

To substancje prebiotyczne zbudowane z cząsteczek D-mannozy. Przeprowadzane badania wskazują, że podawanie ich m.in. psom geriatrycznym skutkowało zwiększeniem w mikroflorze bakterii z rodzaju Bifidobacterium. Zwiększają również ilość przeciwciał typu IgA, które neutralizują wirusy i toksyny bakteryjne. MOS występują w ścianach komórkowych drożdży. W związku z tym dostarczymy je podając drożdże albo probiotyki z ich dodatkiem.

  1. Polisacharydy

To szeroka grupa związków, ale w psiej diecie najczęściej wymienianym prebiotykiem z tej grupy jest beta-glukan 1,3/1,6 występujący w ścianie komórkowej drożdży S.cerevisiae, bo tylko ten ma zdolność do pobudzenia układu odpornościowego zwierząt. Wynika to z tego, że komórki fagocytujące obecne w organizmie (makrofagi działające obronnie przeciwko drobnoustrojom) mają na swojej powierzhni receptor dla 1,3/1,6 beta glukanu. Beta-glukan jest szczególnie zalecany psom, które potrzebują podniesienia poziomu odporności. Trzeba jednak pamiętać, żeby nie stosować go u psów, które mają problemy autoimmunologiczne. 

  1. Laktuloza

Laktuloza to dwucukier (disacharyd) powstały z połączenia galaktozy i fruktozy. Jest możliwe uzyskanie jej również z laktozy (pod wpływem wysokiej temperatury). Laktuloza zakwasza treść w jeliie grubym, co prowadzi do zmniejszenia stężenia amoniaku we krwi. To szczególnie ważne dla psów, u których wysoki poziom amoniaku pojawia się w związku z uszkodzeniem wątroby. Pamiętajmy jednak, że laktuloza ma działanie odwadniające. Jej stosowanie należy każdorazowo omówić z lekarzem weterynarii.

I to już koniec :) Czy stosujecie prebiotyki w psiej diecie? Podajecie je regularnie czy wyłącznie okresowo? Jeżeli macie jakieś pytania, to śmiało piszcie :) 

*Ps: Linki w poście są linkami afiliacyjnymi - jeżeli kupicie produkt, korzystając z tego linku, ja otrzymam niewielki % od sprzedaży.
Copyright © Pet Study , Blogger